HUMOR. |
Matka krzyczy na córkę:
- Zabraniam ci wracać tak późno do domu. Masz dopiero 17 lat. Ja w twoim wieku...
- Wiem, wiem - przerywa córka - siedziałaś cały czas w domu... bo miałam pięć miesięcy.
Po roku studiów przyjeżdża do domu studentka i od progu woła:
- Mamo, mam chłopaka! -
Świetnie córeczko, a gdzie studiuje? -
Ależ mamo, on ma dopiero dwa miesiące!
- Tato, jaka jest róznica między wizytą a wizytacją? - pyta mały Jasiu.
- Widzisz Jasiu, jeśli my idziemy do babci to jest wizyta, a gdy babcia przychodzi do nas to jest wizytacja.
Matka z córeczką przechodzą koło kościoła.
Matka mówi do dziecka: - Patrz córeczko, tu jest dom Boży.
- Ale mamo, Bóg mieszka w niebie!
- Tak, ale tu prowadzi swój interes..
Policja podejrzewała bacę o pędzenie bimbru.
Baca oczywiście się nie przyznawał lecz Policja przeprowadziła przeszukanie jego chaty i na strychu znaleziono sprzęt do pędzenia bimbru.
- I co Baco teraz też się nie przyznajecie? - pyta policjant
- To moze posondzicie mnie tyz o gwołt? Sprzynt do tego tyz mom. - odpowiedział baca :-)
Pytają bacę:
- Czy te trzy dziewczynki sa twoimi córkami? Baca: - No.
- Ale one urodziły się tego samego dnia?! - No...
-... w odstepach pietnastominutowych!!!
- No to co?! Ja mom rower...
Łowiącemu ryby strażnik sprawdza kartę wędkarską:
- Pana karta jest już nieważna. Jak pan może łowić ryby na zeszłoroczną kartę wędkarską?!
- Bo ja łowię tylko te ryby, których nie złowiłem w zeszłym roku.
Do komisariatu w Chicago przychodzi murzyn i mówi:
- Ukradziono mi rower.
- Czy miał dzwonek? - Nie.
- A światełko odblaskowe? - Też nie.
- W takim razie płacisz mandat, czarnuchu!
TY DECYDUJESZ CO ŚPIEWAĆ.
Wykaz pieśni jakie należy śpiewać podczas jazdy samochodem ,gdy rozwija się następujące prędkości :
80 km/godz - Pobłogosław , Jezu , drogi
90 km/godz - To szczęśliwy dzień…
100 km/godz - Cóż Ci , Jezu ,damy…
110 km/godz - Ojcze .Ty kochasz mnie..
120 km/godz - Liczę na Ciebie,Ojcze..
130 km/godz - Janie , przebacz nam..
140 km/godz - Zbliżam się w pokorze..
150 km/godz - Być bliżej Ciebie chcę..
160 km/godz - Pan Jezus już się zbliża..
170 km/godz - U drzwi Twoich stoję , Panie..
180 km/godz - Jezus jest tu..
200 km/godz - Witam Cię , Ojcze..
220 km/godz - Anielski orszak niech Twą duszę przyjmnie..
Św. Krzysztofie ,módl się za nami !!!
Baca rozwodzi się z Gaździną.
Odbywa się rozprawa w sądzie. Sędzia pyta się Gazdy:
- Powiedzcie, Gazdo, dlaczego chcecie się rozwiśeć z ta Gaździna, przecież żyjecie razem już 20 lat, w czym wam ona zawiniła? Gazda na to odpowiada:
- A bo Panie sędzio, ona mi seksualnie nie odpowiada.
Na to w końcu sali podnosi się ze swojego miejsca juhas i woła:
- Głupoty, Gazdo, gadacie! Całej wsi odpowiada, a wam nie!
Jasiu szepcze tacie na ucho:
- Jak dasz mi dziesięć złotych, to powiem Ci, co mówi mamie pan listonosz jak jesteś w pracy.
Ojciec wyjmuje 10zł i daje synowi.
- I co, Jasiu? Co mówi? - Mówi: "Dzień dobry. Poczta dla pani".
Ksiądz jedzie do chorego. Zatrzymuje go policjant:
-Bez świateł? Mandat 50 złotych! -Synu, jadę do chorego z Panem Bogiem...
-Co?! We dwóch na rowerze?! 100 złotych!
Ksiądz płaci, odjeżdża i myśli: Jakie to szczęście, że nie wiedział, że Bóg jest w trzech osobach
Coraz częściej sędziowie piłki nożnej noszą długie włosy.
Podobno ma to związek z zamknięciem jakiegoś fryzjera.
- Jaka jest różnica między Urzędem Skarbowym a zakładem fryzjerskim?
- W Urzędzie Skarbowym golą dokładniej.
Coś czego każdy powinien przestrzegać:
10 . P R Z Y K A Z A Ń S Z C Z Ę Ś L I W E G O
1. Człowiek rodzi się zmęczony i żyje aby odpoczywać.
2. Kochaj swe łóżko jak siebie samego.
3. Odpoczywaj w dzień abyś mógł spać w nocy.
4. Jeśli widzisz kogoś odpoczywającego, pomóż mu.
5. Praca jest męcząca wiec należy jej unikać.
6. Co masz zrobić dziś zrób pojutrze- będziesz miął dwa dni wolnego.
7. Jeśli zrobienie czegoś sprawia ci trudność, pozwól zrobić to innym.
8. Nadmiar odpoczynku nikogo nie doprowadził) do śmierci.
9. Kiedy ogarnia cię ochota do pracy, usiądź i poczekaj aż ci przejdzie.
10. Praca uszlachetnia, lenistwo uszczęśliwia.
Baca trzyma swoją teściową nad przepaścią i tak rzece:
-Mój dziad zarąbał swoją teściową ciupaską,
mój ojciec swoją teściowa powiesił,
a jo cie kochom to cie puscom wolno
Żona do męża:
- Zobacz ja musze prać, prasować, sprzątać, nigdzie nie mogę wyjść, czuję się jak kopciuszek.
Mąż na to: -
A nie mowiłem, że ze mną będzie ci jak w bajce?
Przychodzi turysta do górala i mówi:
- Góralu, powiedzcie: chrząszcz brzmi w trzcinie.
Góral na to: - Chrobok burcy w trowie.
Idzie Wałęsa z kozą. Spotyka go Michnik.
- Doo-kąd prooo-o-wadzisz tego barana?
Wałęsa:
- To nie baran, to koza.
- N-nie do-do c-ciebie mówiłem!
Mąż pyta żonę:
- Kochanie, może napiszemy list do bociana?
- Po co, skoro Twoje pióro i tak nie pisze.
Jakie są rodzaje kobiet?
1. Rusałki - ten mnie rusał, tamten rusał.
2. Damy - temu damy, tamtemu damy.
3. Kotki - ten mnie miał, tamten miał.
4. Złote rybki - rypią jak złoto.
5. Słomiane - rżną się jak sieczka.
6. Pobożne - najchętniej leżą krzyżem.
7. Dziecinne - co do rączki, to do buzi.
8. Chemiczne - rozkładają się w temperaturze pokojowej.
9. Partyjne - przyjmują wszystkich członków.
10. Domatorki - byle komu, aby w domu.